Galeria:
rysunki, foto |
|
rys5,
foto1, rys6i7, |
foto2i3,
foto4, foto5, |
foto6,
foto7, foto8, |
rys8,
foto9 |
|
|
|
KRZEMIONKI
- OPIS OBIEKTU - cz.2
Zasadnicza
obróbka krzemienia odbywała się na powierzchni obok
szybów (rys. 8).
Konkrecje krzemienne rozbijano na mniejsze części
na dużych kamieniach-kowadłach, następnie nadawano
im kształt zbliżony do siekiery lub dłuta. Półwyroby
tych przedmiotów były głównymi produktami jakie wytwarzano
w Krzemionkach. Pozostałości produkcyjne w postaci
masowego materiału odłupkowego występują praktycznie
na obszarze całego pola górniczego. Końcowa obróbka
(głównie wygładzanie) siekier i dłut odbywała się
w dalej położonych, macierzystych osadach górników.
Na terenie kopalni nie stwierdzono śladów stałego
osadnictwa. Spowodowane to było brakiem wody. Tylko
niewielkie jej ilości, pochodzące z opadów atmosferycznych,
zbierały się w lejkach krasowych. Wokół nich rozmieszczone
były krótkotrwałe obozowiska. Jest to potwierdzone
odkryciami fragmentów naczyń i innych przedmiotów
o charakterze domowym.
Macierzyste osady górników krzemionkowskich odnalezione
zostały przez archeologów nad Kamienną. Położone były
głównie na lessach. Te żyzne ziemie sprzyjały rozwojowi
rolnictwa. Uprawa roli oraz hodowla zwierząt stanowiły
podstawę bytu ówczesnych ludzi. Uzupełniały ją polowania
i rybołówstwo. Gospodarkę wytwórczą potwierdzają w
materiale archeologicznym przede wszystkim odciski
zbóż na naczyniach i innych przedmiotach glinianych
oraz liczne szczątki udomowionych zwierząt. Kości
dzikich zwierząt i rybie łuski potwierdzają z kolei
korzystanie z naturalnych zasobów środowiska. Górnicy
byli niewątpliwie ściśle związani z życiem osady,
z której dostarczano im żywność. Do osad natomiast
przenoszono półwytwory wykonane na terenie kopalń.
Zwiększanie potrzeb oraz predyspozycje indywidualne
najprawdopodobniej wykształciły w ówczesnych społecznościach
pierwsze formy specjalizacji zawodowej.
W ten sposób narodziło się górnictwo. W ścisłym związku
z nim rozwijało się przetwórstwo krzemienia. W osadach
odbywały się najbardziej pracochłonne etapy produkcji.
Samo wygładzanie siekier i dłut na kamiennych płytach
szlifierskich było czasochłonne i wymagało dużej cierpliwości.
Zajmowali się tym fachowcy - krzemieniarze, którzy
dodatkowo naprawiali uszkodzone narzędzia i wykonywali
nowe. Nie wiadomo czy istniała podobna specjalizacja
przy produkcji glinianych naczyń. Każda rodzina wyrabiać
je mogła we własnym zakresie. Być może podobnie było
z tkactwem. Jego znajomość, mimo że nie zachowały
się materiały, potwierdzają ciężarki, przęśliki i
odciski tkanin na naczyniach. Czynności te stanowiły
jednak margines działalności gospodarczej.
Większa część mieszkańców osady zajmowała się rolnictwem.
W owym czasie stosowano przy uprawie roli technikę
żarową. Wypalano, a następnie karczowano lasy. Do
takiego pozyskiwania nowych terenów pod uprawę była
potrzebna krzemienna siekiera jako niezbędne narzędzie
służące do ścinania wcześniej spalonych drzew. Użyźnioną
popiołem ziemię obsiewano pszenicą, jęczmieniem i
prosem. Dużym osiągnięciem było zastosowanie radła
i zaprzęgniętych do niego wołów, w odróżnieniu od
wcześniej używanych do spulchniania gleby prymitywnych
motyk kamiennych. Istniały także niewielkie poletka
przyzagrodowe - ogródki, gdzie sadzono rośliny strączkowe,
m.in. groch, fasolę, bób i soczewicę.
Mieszkańcy neolitycznych osad znad Kamiennej utrzymywali
szerokie kontakty handlowe. Posiadanie wysoko cenionych
w owym czasie wyrobów z krzemienia pasiastego umożliwiało
im prowadzenie wymiany towarowej. Potwierdza ją występowanie
siekier z tego surowca na ziemiach polskich i terenach
sąsiednich . Być może ekwiwalentem w tej wymianie
było bydło.
Stwierdzono zróżnicowanie intensywności występowania
przedmiotów z krzemienia pasiastego w poszczególnych
okresach. Po okresie (3000-2500 lat p.n.e.), w którym
przedmioty z tego surowca rozprzestrzeniały się dość
daleko, następuje prawdziwa eksplozja. Szybko wzrasta
wydobycie, a przedmioty dzięki niezwykle ożywionym
kontaktom handlowym docierają na odległe tereny. Niełatwo
jest określić przyczynę tak szybkiego rozwoju górnictwa
i obróbki krzemieni w tym czasie (2500- 2000 lat p.n.e.).
Co powodowało, że pięknie wypolerowane siekiery z
krzemienia pasiastego trafiły aż w tak odległe strony?
Czy tylko względy czysto estetyczne sprawiały, że
znajdowały one tak chętnie nabywców? (foto
9). Na te pytania trudno jest dziś dać w pełni
zadowalającą odpowiedź. Szlak komunikacyjny wiodący
wzdłuż brzegów Kamiennej, a następnie Wisły, umożliwiał
kontaktowanie się grup ludzkich zamieszkujących rozległe
obszary Niżu Polskiego.
Co było przyczyną nagłego załamania się wydobycia
krzemienia we wczesnej epoce brązu (1800-1600 lat
p.n.e.) - pozostaje nadal tajemnicą. Faktem jest,
że nastąpiła wówczas wyraźna stagnacja. Krzemionkowskie
kopalnie funkcjonują jeszcze, lecz mają jedynie lokalne
znaczenie. Być może kopalnie wzięła we władanie jedna
grupa ludzi i wydobywała surowiec dla własnych potrzeb.
Dłuta i siekiery z krzemienia pasiastego odkrywane
są często przez archeologów w grobach pochodzących
z neolitu i wczesnej epoki brązu. Stanowiły one obok
naczyń glinianych część wyposażenia zmarłego na drogę
"w zaświaty". Obyczaj składania darów grobowych
praktykowany był od wielu tysięcy lat i znany jest
nie tylko z terenów Polski. Zmarłych chowano w kamiennych
skrzyniach, nad którymi usypywano niekiedy kurhany.
Obok największej i najlepiej zachowanej kopalni w
Krzemionkach znanych jest z Polski 20 podobnych obiektów
archeologicznych. Liczba ta może wzrosnąć z tego względu,
że badania nad pradawnym górnictwem krzemienia nadal
trwają, a praktycznie każdy sezon badawczy przynosi
nowe odkrycia. Potwierdzają one wykorzystywanie złóż
krzemienia począwszy od późnego paleolitu po wczesną
epokę brązu (około 12000-1600 lat p.n.e.).
Zainteresowanie
archeologów problematyką prahistorycznych kopalń ma
ogromne znaczenie dla poznania pradziejów górnictwa.
Tradycyjnie dziedzina ta bliska jest naszemu społeczeństwu,
jednak nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak
głęboko w przeszłość sięgają jej korzenie. Źródła
jej odnajdujemy właśnie w Krzemionkach. Stanowią one
wspaniały pomnik pracy minionych pokoleń. Powinnością
nas wszystkich jest więc jego ochrona.
|
|
*
Opracowane na podstawie "KRZEMIONKI. PRAHISTORYCZNE
KOPALNIE KRZEMIENIA PASIASTEGO Z NEOLITU I WCZESNEJ
EPOKI BRĄZU" Sławomir Sałaciński, Marek Zalewski,
Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa 1987. |
|